Bawarski Wałbrzych
W sierpniu 2015 roku znów wybrałem się do Niemiec. Jaki cel? Spełnić marzenia, czyli zobaczyć kolejne miejsca historyczne związane z III Rzeszą. Docelowo wybrałem się żeby spędzić 2 tygodnie w Monachium, ale stąd jest już tylko 170 km, czyli 2 godziny drogi do miasta, które kiedyś było symbolem triumfu i upadku nazizmu.
Norymberga – mroczna strona Bawarii
Ludzie zjeżdżali tu z całych Niemiec na wielki narodowy piknik. Bo nie tylko na parady i przemówienia, ale na zwiedzanie miasta, nadużywanie alkoholu, tradycyjnej lokalnej kiełbasy, dań jednogarnkowych i jak to mówił Stroop Moczarskiemu w ‚Rozmowach z katem’ na spoufalanie się ludzi z różnych warstw społecznych. Delikatnie ujmując.